Ciężka Jazda

LC77

Granat:
[link widoczny dla zalogowanych]

NIEDOBRY PORUCZNIK

Heh, rozmawialismy o tym ostatnio, pomysł ciekawy tylko czy do końca bezpieczny?

Małe szklane odłamki po bombce mogą porozcinać skórę a nawet dostać się pod maskę przez szpary w tejże. Może lepiej poeksperymentować z jakimś rodzajem kartonu?

najpierw można zrobić małe, szczelne pudełko z kartonu, wpakować do niego kilka kulek, mogłyby być nawet wstępnie 'podgniecione', jakaś petardka do tego (najlepiej draskowa) i wuala.

Musimy to kiedyś przetestować, oczywiście przed wprowadzeniem na pole bitwy, boję się tylko, że nawet jak to 'wypali' będzie dużo problemów natury technicznej typu: weryfikacja trafienia, skuteczne przenoszenie w kieszeni czy może w facie, szybkie użycie na polu walki itp, itd.

Ale ogólnie pomysł mnie zaciekawił dlatego, że granaty są nieodłącznym elementem szturmu czy to na budynki czy w lesie. Chętnie przy najbliższej okazji przetestuję dostępne egzemplarze, sam spróbuję kilka zrobić.

LC77

Masz rację Wojtuś - to zbyt niebezpieczne, ale dałeś mi dobry pomysł na nowe rozwiązanie.

NIEDOBRY PORUCZNIK

Na początku myślałem o małym opakowaniu z cienkiego kartonu po jakiś lekach czy coś ale taka petardka chyba jest za słaba żeby to rozwalić, więc można zrobić jeszcze prościej: przyczepić np przy pomocy plasteliny około 10 kulek wokół petardy potem wzmocnić to trochę papierową taśmą klejącą i już, można też wziąć większą petardę draskową i więcej kulek wokół niej tyle, że wtedy sam huk może spowodować zawał serca Twisted Evil

Druga opcja to granaty bez petardy robione z zagiętych rurek pcv przewiązanych nitką i z farbnikiem spożywczym w środku, Rodżermur kiedyś dawał linka do yt jak to zrobić. Tak mniej więcej funkcjonują kupne granaty (o ile mi wiadomo ale mogę się mylić)

LC77

Pies pogrzebany jest w tym właśnie jak oblepić petarde kulkami?

NIEDOBRY PORUCZNIK

no przeca mówię, los plastelinos a potem taśmoś klęjącos, trzeba wypróbować.

susid

NIEDOBRY PORUCZNIK

Raczej nie nada i nie o to chodzi, chodzi o to żeby petarda fizycznie rozwaliła te kulki a one trafiły gracza rozbryzganą farbą, tak samo sprawa wygląda w kupnych granatach, w których nie ma kulek tylko farba w płynie.

Dlatego granaty pewnie zawsze będą sprawą dyskusyjną bo może być trudno po pierwsze poczuć trafienie jakimś sikiem a po drugie odróżnić to od np odprysku z kulki, która rozbiła się na ścianie.

No ale tu też chodzi o fun, to może być fajnym patentem gdy szturmujemy budynek i przed wejściem wrzucamy przez okno kilka granacików, nawet jak nikogo nie 'zabiją' to pozostaje aspekt psychologiczny Smile

rodzermur

Temat już kiedyś był. Kilka filmików, jak zrobić "bezpieczny" granat.

http://www.youtube.com/watch?v=J6hqj5qWYvU&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=2x8hHiUcR_8&feature=related

light

A moze w te strone ?

[link widoczny dla zalogowanych]

NIEDOBRY PORUCZNIK

Pierwsze testy z petardami i kulkami ukończone, granaty zrobiłem tak jak opisywałem wcześniej: do dwóch połączonych gumką petrd draskowych przyczepiłem plasteliną 8 kulek i obwiązałem to papierową taśmą klejącą.

Niestety okazało się, że petardy nie wybuchały tak jak myślałem jednym pierdolnięciem tylko każda z nich strzelała 2 albo nawt 3 razy co z góry popsuło plany.

Peterdy jednak były na tyle silne, że rozwałały granat, niektóre kulki pięknie rozrywało inne wylatywały w całości, niestety zasięg rażenia farby w najlepszym razie do 50 cm na wysokości kostek.

Najlepszy efekt dał granat majona z 4 petard i chyba 16 kulek, eksplodujące petardy powodowały, że granat skakał z miejsca na miejsce w kole o średnicy 2 metrów i trochę tam nabryzgał Smile

Podsumowując: badania nad granatem petardowym będą trwały ponieważ tej wielkości petardy i użyty tam materiał okazał się być całkowicie bezpieczny dla otoczenia (nie polecam tylko wrzucania petardek do butelki po piwie bo rozpieprza w drobny mak Smile

)
Należy tylko kupić odpowiednie petardy które eksplodują raz a nie kilkakrotnire i szczelnie zakleić je kulkami i taśmą, powinno być dobrze tym bardziej, że efekt psychologiczny po wrzuceniu takiego granata do pomieszczenia murowany Twisted Evil

TO BE CONTINUED... (następnym razem będzie filmik)

Bombel

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

NIEDOBRY PORUCZNIK

Fajne te zabawki ale drogie, mi chodziło o to żeby stworzyć ciekawą tanią i łatwą w przygotowaniu alternatywę, jako, że obóz kondycyjny w Bułgarii już się zakończył niedługo będą nowe testy nowych granatów samoróbek. Twisted Evil