Ciężka Jazda

micz

był wypas xD

Fistach

Dzięki Panowie, dobry bój, do następnego.

Buczek

Dziękuje, było "wymiotnie", Bakutil daje radę Smile

micz

susid

Nie chcę tu robić za złego wujka, ale żeby nie było tak słodko - z kilku podsłuchanych dialogów wyniknął jeden wniosek:

Większość nowych graczy nie czyta (ponieważ albo nie wie, że takowy istnieje, albo ma to zwyczajnie w dupie) regulaminu. Nie wiecie, które trafienia się liczą, obrażacie się, niepotrzebnie wkurwiacie, macie pretensje do uczciwie grających zawodników (dzisiejszym bohaterem pomówień został Marchewka który - co by o nim nie mówić - nie umie za bardzo oszukiwać), nie wiecie kiedy wymagać, by ktoś opuścił pole a kiedy grać dalej, nie wszyscy schodzą z pola tak, jak powinni, jeszcze inni nie wiedzą, że jak już podniosą rękę i krzykną 'dostałem' to już nie ma odwrotu, nawet jeśli się okaże, że jednak nie ma splata. Mógłbym tak jeszcze wymieniać, ale spieszę się na imprezę i co się będę stresował...

Inna sprawą jest to, że większość dzisiejszych siniaków (przeważnie wracam z powiedzmy, że 3, dzisiaj zostało mi z 13) zostało mi sprezentowanych podczas trzymania ręki w górze tuż po trafieniu/trafieniach (jeszcze tolerujemy) lub podczas schodzenia z pola z ręką w górze (nie tolerujemy). Ale to akurat norma, z czasem człowiek mniej ochoczo naciska na spust Smile

Otóż mam dla wszystkich radosną nowinę: regulamin istnieje, a paintball to jednak trochę więcej niż "nabij butlę, nasyp kulek i wio".

Ktoś komuś kiedyś przez taką niewiedzę zrobi krzywdę na polu.
Albo da w ryj w bazie.

MALEŃSTWO

Słusznie popieram 100 % (susid zawsze mówi to czego inni się boją wypowiedzieć)
i faktycznie jest to fakt nowi CZYTAJCIE (będzie łatwiej)
a nie ciągły tekst "opuść lufę" "nie celuj we mnie"
a i mała prośba do Borysa morze zrezygnujemy z dzieci na grze (chyba ze będą grały) Cool

BORYS

W sumie nie mam co podważać Twojej propozycji. Jest słuszna i logiczna więc zastosuję się do niej. "Chyba że będą grały" - ale raczej to w późniejszym czsie i to tylko ten starszy. A co do Susida to też popieram. Na koniec - reasumując - poza jedną wpadką w dziurę o nie zbadanej głębokości, bo ze strachu spiepszyłem z niej jak najszybciej się dało to było super. Ewentualnie mała propozycja na zaś... Można kiedyś zabrać tam siekierki, młotki i troszkę gwoźdźi. Wiem że to duży teren i będzie szukania troszkę takich niespodzianek ale myśłę że gdybyśmy poświęcili ze dwie lub trzy godziny przed którąś grą to by wyszło nam na zdrowie... Bo zęby przydadzą się jeszcze chyba wszystkim.

Bombel

Borysku to nie jest nasz teren , jest to teren grupy ASG więc trzeba uzgodnić to z ekipą ASG, co z tego że teren zostanie przyszykowany ( było już to robione taśmy poznikały, dziury znowu odsunięte), posprzątany skoro i tak nie mamy do niego prawa zawsze musimy prędzej sprawdzać czy ASG nie odbywa tam swoich 3 dniowych manewrów he

DO NOWYCH ( GŁUPIE GADKI ) ( KIEROWANE DO OSÓB GRAJĄCYCH 1 RAZ !!!!!!!! )
A co do tekstów że to moja sprawa że ściągam maskę na polu bitwy , to powiem to tak jeżeli komuś się coś stanie wiadomo że najbardziej przejebane będzie miał ten co strzelił ale i tak cała ekipa może być ciągana i może mieć spore nieprzyjemności . Więc powiem tak BRAK ZNAJOMOŚCI ZASAD ZAKAZ GRY !!!!! i chu... mnie to obchodzi że ktoś powie że ma wypożyczony sprzęt i za niego zapłacił MA PECHA I TYLE

PS. Do adminów dopisać w regulaminie BRAK ZNAJOMOŚCI ZASAD ZAKAZ GRY !!!!!

Buczek

Uwaga odnośnie dzieci - bardzo trafna. Dziecko jak to dziecko ma motorek w dupie. Ja osobiście nie chciałbym żyć ze świadomością, że w sposób pośredni bądź bezpośredni przyczyniłem się np. do utraty oczka...

Fistach

NIEDOBRY PORUCZNIK

Pozwolę sobie coś wtrącić mimo, że mnie nie było na grze.

Nie wyobrażam sobie akcji pod tytułem 'ściąganie kasku podczas gry' i pierdolenia, że to moja sprawa. Jak komuś wybije oko to niestety będzie to też moja sprawa.

Tacy ludzie nie będą z nami grali. Jak ktoś jest nowy niech zapozna się z zasadami BHP zamieszczonymi na tym forum w sprawach ogólnych i się do tego stosuje.

klapek

Temat sprzątania tego miejsca podejmował już susid na forum wspomnianego już wcześniej asg... które raczej zlało propozycję ;/
A co do praw własności, to samo wypisanie sprayem na ścianie strony [link widoczny dla zalogowanych] nie czyni nikogo właścicielem.
Uważam że mają do tego miejsca takie samo prawo jak każdy inny, czyli żadne ;p
Rozumiem że jak oni grają i wcześniej założyli wątek u siebie na forum to nikt nie będzie tam wchodził na siłę.... i to samo obowiązuje ich.

Ściąganie masek to wiadomo że głupota i komentarza nie wymaga.

Dzieci lepiej żeby zostały w domu ;]

susid

klapek

Więc rozwiń proszę swoją uwagę.
Chętnie się nauczę.

rodzermur

Ekipa ASG złapała kontakt z właścicielem obiektu i uzyskała zgodę na grę w tym miejscu, zobowiązując się jednocześnie do utrzymania tam porządku. Wystarczy takie rozwinięcie?