Ciężka Jazda

rom · Wysłany: Pią 8:55, 06 Mar 2009 Temat postu:

no to ja jeszcze
Aktualna lista:

1. Maleństwo
2. Robert
3. Susid
4. Arek
5. Karol
6. Daniel
7. Marek
8. Marhev
9. Rom

robert7828 · Wysłany: Pią 9:52, 06 Mar 2009 Temat postu:

Propozycja miejsca gry to Syców. Dawno tam nie byliśmy a miejsce ciekawe (las + budynki).

susid · Wysłany: Pią 15:57, 06 Mar 2009 Temat postu:

1. Maleństwo
2. Robert
3. Susid
4. Arek
5. Karol
6. Daniel
7. Marek
8. Marhev
9. Rom
10. Człowiek Maleństwa
11. Człowiek Maleństwa
12. Człowiek Maleństwa
13. Człowiek Maleństwa

:]

Daniłko · Wysłany: Sob 15:36, 07 Mar 2009 Temat postu:

witam Panie

po dzisiejszej wizycie z Marchewka w fanatiksie bylismy mile zaskoczeni..
trafilismy na zimowa wyprzedaz, worek kul za 15 zł, jednak w zwiazku z tym , żę nikt nie połasil sie o podrzucenie kasy tanie kulki kupilismy tylko dla siebie:P
dla Was kochani tez sa tylko nieco drozsze....

saldo kul na chwile obecna wyglada tak:

Rober - dwa worki, jeden Sever Typhoon, drugi Severe Cyclone = 75 zł
Susid - dwa worki, oba Sever Typhoon - 70 zł
Marchew strzela z Psycho Camo i Sever Typhoon - uregulowany
Ja wale z Severe Cyclone
Marek - Severe Cyclone i Sever Typhoon

Mam jeszcze 3 worki Psycho Camo, po 35 zetów za worek...
Chętnych proszę o podejście do białego Porsche....

Przypominam wszystkim o posiadaniu torby na lufe!!!!!

Myślę, że po ostatnuch zajściach rozumiecie po co....

rodzermur · Wysłany: Wto 9:33, 10 Mar 2009 Temat postu:

Żadnej recenzji po rozgrywce? Fajnie, średnio, słabo bo pękały kulki ? Razz

Daniłko · Wysłany: Wto 17:07, 10 Mar 2009 Temat postu:

generalnie było gut...

cho problem z kulami był, mieliśmy troche gówien w postaci severe typhon, które nie nadawały się do wystrzelenia z żadnej giwery, nawet Maligi shot-gun pieścił je zbyt mocno ale może to dlatego że Susid za mocno naciskał spust:P

pogodoba była ciekawa i powrót na stare śmieci (czyli na strzelnicę nieopodal gęsiej górki) okazał się przyjemny, aczkolwiek zaczynają się pojawia grzybiarze, spacerkowicze i wiosenni ruchacze co nieco spowalnia akcję gry...

podsumowując 4+ za scenerję i 3+ dla kuleczek, noi 5 dla Roma za to że przyjebał Marchewce kiedy ten krzyknął poddaj się:p (na szczęście chłopcy się dogadali)

to chyba tyle...

Marhev · Wysłany: Wto 22:32, 10 Mar 2009 Temat postu:

Ja tam dam mu nawet 5+, bo mamy prawo się nie poddać - ale co miałem, zrobić, skoro mój fikuśny i wybredny SP 1 odmówił strzelania akurat po zaczęciu wymiany z Romem. Jak na złość zaraz po zejściu kliknąłem spust i poszła ładna seria !

Ale i tak fajnie, że udało się go zajść z boku, tak na 3- 5 metrów (o dokładną odległość też się spieraliśmy, tak samo jak o znaczenie słowa "podejść" Wink

). Tak czy inaczej, śmiesznie Smile

P.S. Rewelacyjna akcja w rundzie, gdzie obie drużyny wpadły na ten sam pomysł zajścia z boku drogą. I gratulacje dla Marka i Romana za zasadzkę na Rybkę z Marhewką (dla Marka nawet ciut większe za pomysł) Smile

Romano - IT WAS DEFINITELY YOUR DAY !!!

MALEŃSTWO · Wysłany: Śro 7:54, 11 Mar 2009 Temat postu:

Zabawa 5+ miejsce 3+ pogoda +5 a za kulki zapłaciłem kartą master card Wrażenia bezcenne Smile

! ! !

rodzermur · Wysłany: Śro 9:31, 11 Mar 2009 Temat postu:

no to piknie Mr. Green

susid · Wysłany: Śro 12:54, 11 Mar 2009 Temat postu:

Jak dla mnie Roman na 6+ za wolanie mnie do siebie, zebym go wsparl w ataku. Szkoda, ze bylismy w przeciwnych druzynach i moglem bezkarnie podejsc i powiedziec mu "nie zyjesz" Very Happy

rom · Wysłany: Czw 16:12, 12 Mar 2009 Temat postu:

Wystarczyło w szale natarcia rzucić okiem aby drobną sylwetkę Areczka susidosa zinterpretować jako sojuszniczą Dziewczynę Maleństwa (przepraszam, że nie zapamiętałem imienia).
Ogólnie zajefajnie. Serie błyskawicznych posunięć, we współpracy głównie z Markiem.
Strzelnica to klasa miejsce. Szkoda, że spacerowiczów może być już tylko więcej.
Dzięki za dobrą wojnę.

rom · Wysłany: Pią 13:36, 13 Mar 2009 Temat postu:

Akcja z suisidem to klasyk.
Daję znaki, wołam: do mnie! I odwracam się, żeby pilnować marcheweczkę, który znał moje położenie. Obracam się, żeby sprawdzić - ok, "sojusznik" zareagował na znaki i idzie do mnie. pilnuję marchewki i nagle słyszę:
-dostałeś.
-gdzie?
-bo nie jestem z twojej drużyny:idea:
Dziękujemy. Laughing

susid · Wysłany: Sob 15:04, 14 Mar 2009 Temat postu:

Tłumacz się tłumacz. Była ubrana w kolory maskujące, ja na czarno. Rzeczywiście łatwo się pierdolnąć. Nie wspomnę o dwóch taśmach, o innych maskach, o jedynym elektropneumatyku na polu bitwy, o tym, że patrzyłeś na mnie ze cztery razy. Nieogarnięcie - 10 Very Happy

rom · Wysłany: Pon 11:42, 16 Mar 2009 Temat postu:

Miała założony czarny ochraniacz na klatkę i plecy, a pozostałe szczegóły to ty z bliska widziałeś na pewno, ja tylko ciemną sylwetkę przez gałęzie. Smile

susid · Wysłany: Pon 18:11, 16 Mar 2009 Temat postu:

bo:
mój diler >> Twój diler
;D