Ciężka Jazda

rom · Wysłany: Śro 11:47, 12 Kwi 2017 Temat postu: Rozruch Kwietniowy 23.04.2017

Nie mylić z rozruchami, nie mniej czas chyba najwyższy szafy zbrojne przewietrzyć nim zrobią to żony..
Już wiemy że termin raczej dogodny. Do środy 20-go włącznie czekam na życzenia kulkowe..
Kwestia miejsca otwarta, opcje znane.. sprawdzam też co u Sycowian, na wypadek małej naszej liczebnosci, poza tym swój teren mają a widzicie że z Dzikimi terenami coraz niepewniej..
Na tę chwilę na podstawie smsów, 6-ciu nas już jest. Zbieram dalej.. pozdrawiam i dzięki za stymulację - osobiście przechodzę pewne trudności egzystencjalno-organizacyjne (i nie chodzi o rodzinę) i z tego powodu do tej pory nie inicjowałem tematu
Oby pogoda dopisała.. w kontakcie Smile

1. Rom
2.

klapek

1. Rom
2. klapek
3.

Krisu

1. Rom
2. klapek
3. Krisu

BORYS

1. Rom
2. klapek
3. Krisu
4. Borys - Marcin
5. Borys - Oskar
6. Maciek M.

Bober

1. Rom
2. klapek
3. Krisu
4. Borys - Marcin
5. Borys - Oskar
6. Maciek M.
7. Bober (1k + jakaś maska)

rom

1. Rom
2. klapek
3. Krisu
4. Borys - Marcin
5. Borys - Oskar
6. Maciek M.
7. Bober (1k + jakaś maska)
8. Manieq 2k + butla - potwierdzał sms'em

9. Marhev chyba tak-potwierdzał sms'em
10. Bartek ?
11. Niedobry Por ?

..tak więc nic nie wiem, a skończyłem z wydzwanianiem, dopytywaniem, przypominaniem - generalnie niańczeniem średnio zainteresowanych. od komunikacji i zamówień jest foro, albo telefon. Ja, jak zawsze 2-3 tyg przed terminem rozsyłam wiadomość, stawiam tu temat i określam ramy czasowe dla zamówiem.. tak więc:

- mało nas (8-9) + jednego jeszcze może znajdę, może się ktoś ocknie jeszcze (a Syców nie planuje nic obecnie)
- rozumiem, że kul potrzeba 3 worki..+ maska i butla
- Borys ma powietrze
- poza tym pizgać ma 5-10'C. zimno jeszcze nie problem, ale jak do tego będzie mokro to sam dziękuję a i Wam nie polecam

..na razie więc nawet pogoda nie sprzyja. Zmoknąć i wymarznąć może i nie wadziłoby jakby nas było 30 typa, bo to dynamika większa i zewnętrzne warunki tak nie dominują..niemniej 8-miu naprawdę chętnych, uśmiechniętych malarzy też mi wystarczy,

..jak zawsze szkoda mi zdeterminowanych jednocześnie licząc, że sytuacja Was nie zniechęci na przyszłość..

Mam taką propozycję: jeżeli teraz nie wypali, co myślicie o 6 bądź 7 maja???

rom

1. Rom
2. Klapek
3. Krisu
4. Borys - Marcin
5. Borys - Oskar
6. Maciek M.
7. Bober 1k + maska
8. Manieq 2k + butla
9. Marhev

10. kolega Marhevy ?
11. Bartek ?
12. Zibi ma dać znać jutro

Może padać, temp odczuwalna 5'..

Co myślicie, myślicie coś?

BORYS

Mi nie straszne, ważne by się grill z kiełbaskami polanymi piwkiem grzał.

Czy na klamki dla nowicjuszy jest opcja?

BORYS

7 maja jest również realny i myślę że będzie więcej chętnych osób ode mnie, gdyż wszyscy aktualnie narzekają na pogodę.

Bober

Ja się wpisałem, więc będę. 7-go maja również zgłaszam ewentualny udział.

klapek

Jakby co u mnie 7 też realny Wink

BORYS

To co robimy? Pogoda dzisiaj nie zwiastuje że jutro może być jakaś lipa. U mnie skład aktualny i może się powiększyć o 2 osoby jeszcze.

Marhev

Malujemy. Jeżeli dobrze rozumiem wpisy, to nikt się z listy poniżej nie wypisał. Smile

Aktualna lista:

1. Rom
2. Klapek
3. Manieq 2k + butla
4. Borys - Marcin
5. Borys - Oskar
6. Maciek M.
7. Bober 1k + maska
8. Marhev

Niepewniaki:

9. Borysman 1 ???
10. Borysman 2 ???
11. Bartek ???
12. Zibi ???

klapek

Dzięki Panowie !
Bardzo udane potyczki Smile

PS. Ja niestety 7 maja odpadam.

rom

Dzięki za uczestnictwo i mega atmosferę! Spotkanie przerosło moje oczekiwania, gier było nie mało, mimo kalejdoskopu pogody las suchy, nawet stare kule podołały. Dużo działania, sprawne manewry (moja drużyna konsekwentnie w natarciu), i teren się spisał jak dla mnie, wyśmienicie, bo choć mnie lata temu mocno zainspirował, to bezczelnie kręcili nosem niegdysiejszy odszczepieńcy i odłożyłem tę miejscówkę na "może kiedyś".
Miło, że Marhev pamiętał jak go ponownie jakiś czas temu rozpatrywaliśmy jako możliwy i w sumie On teraz zaproponował. Strzał w 10.

Brak zdjęć - kamera technicznie wypadła znakomicie, jednak jej kąt na masce źle ustawiłem i "patrzyła" zbyt bardzo pod nogi. Jakieś parę klatek jednak wyciągnę..
Dzięki raz jeszcze, sezon otworzyliśmy sukcesem. Subiektywna to opinia, ale szczera.. wydaje mi się jednak, że wszyscy bawiliśmy się ponad prognozy..

Do maja!!!